No więc spotkałam się z moim fumflem Ronnim. Powiedział że będę pomagać przy kablach i tych różnych mega urządzeniach. Dał mi rozpiskę tych różnych (teraz to kapuje) kabli, gdzie co wetknąć, kiedy pogłośnić itd.
Zapytałam się go co się stało ze specjalistą od takich rzeczy. Dowiedziałam się że ten ich specjalista nie lubił słuchać ich muzyki.
Dobra. To teraz idę pokapować o co cho z tymi kablami. Troszeczkę tego dużo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz