Pytanka

pytankadomnie@interia.pl

Pytania kierujcie pod e-mail podany powyżej

środa, 1 maja 2013

Dzień 54 - Taki przypał tylko u mnie.

Wyjaśnię jedną rzecz, to przez mój "soczek" czyli alkohol który piłam pod prysznicem, a ludzie opiją sie na wesoło bądź kłótliwie jak ja rano. Pomalowałam się w pracy kosmetykami Renee i nie wiem czy Ema dużo zdziała malując tylko czarnymi cieniami więc nie wiem po co je wzięła , ale jak kto lubi.
Weszłam do pracy, a Thomas siedział i mi robił krótką praktykę na temat tej roboty. Po krótkiej przemowie, zaczęłam dzwonić do klubów, pubów i wielu innych miejsc w Hollywood. Tego dnia załatwiłam 4 koncerty i powiedziałam o tym Renee po czym na moje konto bankowe zastało przelane 400$ Byłam w szoku więc odkupie Emie kosmetyki tylko pytanie jakie bo ja kupuje same czarne i czerwoną szminkę. Więc dostałam przerwę w robocie pojechałam samochodem managera Asking Alexandria i kupiłam jej cienie i puder na pocieszenie + zrobiłam jej małą akcje w teatrze. Chciałam tylko wejść na scenę dać jej kosmetyki i wyjść, ale jak to Marian musi coś zrąbać.

M: Ema kupiłam Ci cienie i puder!
E: Gaście światła!
M: Aaaa, teraz jest spektakl.
E: No WOW!
M: Masz tu kosmetyki i oddaj mi moje.
E: Weź sobie zza kulis i nie chce Cię już tutaj widzieć!
M: Spoko, a gra tutaj ten Bob o którym mi tyle opowiadałaś?
E: Wyjdź bo odetnę Ci łeb tasakiem!
M: No dobra, pa widzimy się w domku.

Oto kolejny powód czemu nie powinnam pracować publicznie, tylko grzać dupę na krześle i liczyć papierki, jak jutro będę żywa i chodząca to będzie dobrze. Wróciłam do biura a tam mega stos dokumentów, umów  i bóg wie jeszcze czego. Ale i tak z tego nie zrezygnuję, nie z powodu pieniędzy, tylko tego że mogę porozmawiać z moją idolką jak przyjaciółki. - Marian

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz