Pytanka

pytankadomnie@interia.pl

Pytania kierujcie pod e-mail podany powyżej

środa, 3 kwietnia 2013

Dzień dwudziesty szósty - krzyk szczęścia

Wracając od Christiana (co było już moim nowym zajęciem) biegłam do piwnicy.
- Ema, Gabi!! Do mnie! - wykrzyczałam.
-Nie drzyj kapcia! - zwróciła uwagę Ema.
- To kij. Bilety przepadną... - zaczęłam się droczyć.
- Jakie bilety?! - dopytywała sie Gabi.
- Na. Na. Na - droczyłam się dalej.
- Na co, bo jak ci walne w pysk to będzie Meksyk! - zagroziła Ema.
- Na Black Veil Brides! - wykrzyczałam.
- Znowu wciągnęłaś kreskę? - zapytała złośliwie Gabi.
- A co zazdrościsz? - zaczęłam jej dogryzać.
- Kiedy? Gdzie? O której? - dopytywały się.
- Za dwa tygodnie. W klubie "Gold tears". O 19 się zacznie - zrobiłam mini wykład.
Po całej rozmowie poszłam do Juliet i zaczęłam z nią gadać, na różne tematy. Kiedy poruszyłam temat koncertu.
- A i Juliet, chcesz może się spotkać z Andy'm?
- Jasne!
- To za dwa tygodnie jedziemy na Vip na koncert, podpinasz się?
- Tak!
po całej rozmowie wróciłam do piwnicy i zaczęłam (jak w Polsce) bić się z Emą - Marian

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz