Pytanka

pytankadomnie@interia.pl

Pytania kierujcie pod e-mail podany powyżej

niedziela, 7 kwietnia 2013

Dzień trzydziesty - Pierwszy dzień w pracy

Więc dzisiaj po raz pierwszy przyszłam do nowej pracy. Przez tydzień nie będę angażowana w żadne przedstawienie, tylko będę robić notatki i sprawdzać czym zajmują się poszczególne osoby.

Dzisiaj robiłam notatki z pracy pani garderobianej. Za niedługo miały się zacząć przygotowania do nowej sztuki i potrzebne były nowe stroje, więc było na co popatrzeć i oczywiście w czym pomóc. Pomogłam zrobić sukienkę królowej i strój księcia. Garderobiana której na imię Kate bardzo mnie polubiła
i powiedziała że jak będę chciała to zawsze mogę przyjść i pomóc, bo widzi że sprawia mi to przyjemność. Kiedy skończyłyśmy pracę poszłyśmy do swoich domów.

Po drodze do domu spotkałam Boba, który dzisiaj miał praktyki u oświetleniowca.

- Hejka. Jak było? - zapytałam.
- Nawet fajnie. Teraz wiem jak manewrować światłami. A jak było u garderobianej?
- Bardzo fajnie. Chociaż szycie to coś co robię na co dzień. 
- Szyjesz?
- Tak. To tak jakby moje hobby. Co masz jutro?
- Jutro... hmm... chyba kukiełki. A ty?
- Ja będę poznawać tajniki pracy dźwiękowca.
- Ciekawie.
- No nie wiem... ale zobaczę to jutro.

Potem rozmawialiśmy idąc w stronę lokum Boba i domu Andy'ego. Na szczęście Bob mieszkał dwie ulice wcześniej i nie zdążył zauważyć że kieruję się w stronę domu Andy'ego, którego Bob znał z widzenia (ale jednak znał i wiedział gdzie mieszka).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz